Terapia fotodynamiczna (ang.: Photodynamic therapy, PDT) jest nowoczesną metodą leczenia wielu chorób skóry. Polega na połączeniu kremu stosowanego na skórę lub błony śluzowe z naświetlaniem lampą emitującą światło widzialne czerwone. Efektem tego połączenia jest działanie przeciwnowotworowe, przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe, miejscowo wpływające na układ odpornościowy a także działanie odmładzające na skórę. Dzięki tak szerokiemu działaniu PDT może być wykorzystana w leczeniu wielu chorób. Podstawowym wskazaniem jest rogowacenie słoneczne- szorstkie zaczerwienione zmiany skórne na powierzchni eksponowanej przez lata na promienie słoneczne- zazwyczaj na twarzy, odsłoniętej skórze głowy, uszach, grzbietach rąk. PDT można także stosować w powierzchownych zmianach nowotworowych skóry, w opornych na leczenie brodawkach wirusowych, liszaju twardzinowym okolic genitalnych i inn.
Zabieg PDT jest dwuetapowy. Najpierw smarujemy chore miejsce kremem. Krem zawiera „fotouczulacz”: kwas aminolewulinowy (ALA), który wiąże się wybiórczo z chorą skórą. Naświetlanie wywoła reakcję ograniczoną do tego właśnie miejsca. Na powierzchnię zakładamy opatrunek z folii a jeśli jest to miejsce odsłonięte, dodatkowo warstwę folii chroniącej przed światłem. Ten proces aktywacji trwa od 1,5 do 3 godzin (zwykle 2 godz.). Przez ten czas pacjent pozostaje w poczekalni, lub może opuścić gabinet i wrócić na drugi etap zabiegu- naświetlanie. Po usunięciu opatrunku leczona okolica naświetlana jest specjalną lampą o mocnym czerwonym świetle. To właśnie połączenie światła o odpowiednio dobranej długości fali ze związanym w skórze, aktywnym „fotouczulaczem” wywołuje reakcję naprawczą. W czasie zabiegu pacjenci mogą odczuwać pieczenie lub ból, który łagodzimy robiąc przerwy w naświetlaniu lub zmieniając natężenie światła. Po zabiegu skóra może być zaczerwieniona, może przez kilka dni utrzymywać się pieczenie, pojawić złuszczanie. Paradoksalnie, im gorzej tym lepiej! Intensywniejsza reakcja na zabieg świadczy o większej skuteczności leczenia u danego pacjenta. W zależności od choroby i nasilenia zmian zabieg może być jednorazowy, ale zazwyczaj powtarzany jest dwu lub trzykrotnie w odstępach kilkutygodniowych.
W 2014 roku wprowadziłam terapię fotodynamiczną do Kliniki Dermatologii i Wenerologii WUM w Warszawie. Od tego czasu pod moją opieką leczonych było ponad 300 pacjentów z różnymi chorobami skóry i błon śluzowych. To co wyróżnia tę metodę leczenia to wybiórcze działanie na zmienione chorobowo miejsca skóry oraz bardzo dobry efekt kosmetyczny.
Ta selektywność działania PDT a także bardzo dobry efekt kosmetyczny powodują, że jest skuteczną i dobrze ocenianą przez pacjentów i lekarzy metodą leczenia.